16 września 2013

Pokoje niemowląt prosto z Nowego Yorku






















Chciałabym zaprezentować pokoje niemowlęce, które wyszły spod ręki  nowojorskich projektantek działających pod szyldem Sissy + Marley. Dziewczyny projektują pokoje dziecięce oraz niemowlęce ( ang. nursery ), zajmują się stylizacją, modą dziecięcą, psychologią, wsparciem i przygotowaniem kobiet do macierzyństwa oraz wychowania dzieci.  Ich dogłębne zrozumienie tematu widać w przedstawionych realizacjach.

Pokoje mają jasną, oparta na dużej ilości bieli kolorystykę, ekologiczne, naturalne materiały,  odrobinę kolorowych akcentów i zaskakujące, bardzo przemyślane detale.



Co ciekawe, mimo że projektantki są "na topie" ich projekty nie wyglądają na kosztowne w wykonaniu. Meble i dodatki mają prosty i popularny wygląd, większość z nich (lub podobnych) można kupić w meblowych śmieciówkach.


Dekoracja pokoju niemowlęcego w postaci czarnobiałych zdjęć na prostej półce wygląda ciekawie, ale przyznam, że znam niewielu rodziców, których stać na taki akt odwagi.
 
 
Mapa nad łóżeczkiem niemowlaka? Bardzo dobry pomysł. Myślę, że Sebastian ze zdjęcia powyżej wcale nie żałuje, że nie ma na ścianie bardziej dziecinnych motywów.




















A jeżeli musi być trochę słodyczy? Dziewczyny z Sissy + Marley poradziły sobie również z różowym. Dzięki zastosowaniu jednej zdecydowanej płaszczyzny tego koloru w postaci dywanu pokój małej Victorii jest dziewczęcy, ale nie banalny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz