1 listopada 2013

Tniemy ścianę




Tematem tego postu jest lamperia. Niesłusznie skompromitowana, niezwykle praktyczna i dekoracyjna sprawdza się doskonale zwłaszcza w dziecięcym pokoju. Dlaczego? Ponieważ "przycina" pokój do dziecięcych proporcji, a jednocześnie potraktowana kontrastowo dodaje wnętrzu głębi oraz wydłuża perspektywę.
 
W najprostszej czarnej wersji sprawdzi się zarówno w pokoju malucha....


 ...jak i w pokoju nastolatka


 

Lamperia przy łóżku wydziela kameralną przestrzeń i porządkuje dekoracje. 
 
Pole do popisu daje również sama linia rozdzielająca płaszczyzny kolorów.  Powyżej w formie wyrazistej linii w jaskrawym kolorze.
 
Płaszczyzn nie musimy jednak wcale wydzielać linią prostą.


Lamperia - boazeria dodaje ścianie trzeciego wymiaru. Można zrobić ją w wersji nowoczesnej np. w postaci prostokątnych paneli pomalowanych farbą tablicową. 
 
 
Oraz w wersji tradycyjnej - płycinowej.
























Dodatkowym atutem lamperii jest jej praktyczny wymiar. Pomalowana zmywalną farbą, być może niestrawną na większej powierzchni, pozwala na łatwe utrzymanie w czystości ściany w zasięgu małych rączek.
Zdjęcia z  pinterest.

1 komentarz:

  1. Fajny blog :) Nominowałam Cię do Liebster Blog Award :) Szczegóły: gruszkawkompot.blogspot.com Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń